
Już w 2021 roku publikowane były badania, które podkreślały korzyści użycia ciężarówek elektrycznych w transporcie. Projekt „EKO-LOG”, realizowany przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, wskazał, że pojazdy te zapewnić mogą obniżoną emisję spalin aż o 60%. Czy zatem w przyszłości czeka nas istna rewolucja w branży TSL, po której towary będą przewożone wyłącznie pojazdami zasilanymi energią elektryczną?
Ciężarówki elektryczne w transporcie – mniejsze zużycie i problemy z akumulatorami
Zdecydowanie najczęściej powtarzaną zaletą transportu elektrycznego jest możliwość redukcji emisji spalin do atmosfery. Spadki o kilkadziesiąt procent działają na wyobraźnię, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę większą flotę, składającą się z kilku bądź kilkunastu pojazdów.
Takie ciężarówki działają przy tym o wiele ciszej od spalinowych, z czego zadowoleni mogą być osoby mieszkające w pobliżu ruchliwych dróg (szczególnie gdy są pozbawione ekranów akustycznych).
Dwie duże zalety transportu elektrycznego nie mogą jednak przysłonić nam pewnych wątpliwości i trudności, które dotyczą codziennego wykorzystania takich pojazdów. Ich rozwiązanie to obecnie najważniejsze zadanie producentów ciężarówek na prąd. O czym mowa?
- Kluczowa wydaje się żywotność akumulatorów. W elektrycznych samochodach ciężarowych montowane są jednostki, które działają od kilku do około 10-12 lat. Czy to długo? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wiele zależy bowiem od specyfiki prowadzonej działalności i potrzeb firmy.
- A skoro o tym mowa, należy zwrócić uwagę również na ładowność ciężarówek elektrycznych. Zdecydowanie najczęściej wykorzystywane są auta przeznaczone do przewozu ładunków o średniej wadze. I choć przewiduje się, że w najbliższej przyszłości ich możliwości tylko wzrosną, nadal kwestia ta stanowi wyzwanie dla producentów.
- A co z zasięgiem? Decydująca jest liczba, ale także rodzaj akumulatorów. Do tego dochodzi, rzecz jasna, sam ładunek. Nowoczesne ciężarówki elektryczne potrafią przejechać od 100 do mniej więcej 250 km na jednym ładowaniu. Istotna okazuje się zatem dostępność stacji ładowania. Sytuacja w naszym kraju z roku na rok się poprawia, jednak nadal jest daleka od idealnej.
Osobną kwestią jest serwisowanie elektrycznych samochodów dostawczych. Wymiana części, akumulatorów, naprawa układów elektrycznych – to wszystko kosztuje i trwa.
Biorąc pod uwagę możliwości aut napędzanych energią elektryczną, należy podkreślić, że faktycznie mogą stanowić alternatywę dla pojazdów spalinowych. Nadal jednak jest to pieśń przyszłości. Wiele zależy od tego, jak będzie rozwijać się infrastruktura w naszym kraju (mowa tutaj w szczególności o dostępności mocnych i szybkich stacji ładowania).
Do tego dochodzą jeszcze rozwiązania technologiczne zwiększające możliwości ciężarówek elektrycznych, jak również ich cena. Nie pozostawię zatem nic innego, jak trzymać rękę na pulsie i obserwować to, jak kształtuje się rynek.
A może wodór? Nowoczesny transport towarów
Obok aut napędzanych energią elektryczną rozwijane są pojazdy wodorowe, które coraz częściej wskazywane są jako te, które mają nam zapewnić lepszą, czystszą przyszłość. Wynika to między innymi ze sposobu pozyskiwania paliwa, który w mniejszym stopniu obciąża środowisko.
Należy jednak pamiętać, że droga do powszechnego wykorzystania wodoru jest jeszcze dłuższa, niż w przypadku prądu. Bo choć już teraz na rynek wprowadzane są tego typu autobusy i ciężarówki, technologia ta wciąż jest stosunkowo droga. Wyzwania są więc takie same. Dotyczą konieczności rozwoju infrastruktury i większej dostępności aut, które będą mogły być wykorzystywane przez długi czas.
Niezależnie jednak od paliwa, dla producentów, dostawców, sklepów i wielu firm ogromne znaczenie ma to, jak sprawna jest używana flota pojazdów. Szukasz sprawdzonych partnerów, którzy zagwarantują szybki i bezpieczny przewóz towarów? Zapoznaj się z naszą ofertą i skorzystaj z formularza kontaktowego!